R E K L A M A
+ 0 - Oficjalnie: Welbeck w Arsenalu!
Transfery Miłosz @01.09.2014 | Przeczytano 5082 razy
Manchester United i Arsenal osiągnęły porozumienie w sprawie transferu Danny'ego Welbecka, który przenosi się na Emirates Stadium na zasadzie transferu definitywnego.
Welbeck ogłosił chęć odejścia w związku z brakiem zapewnienia o regularnej grze. Za niecałe dwa lata kończy mu się kontrakt, dlatego po sezonie jego przyszłość na Old Trafford będzie pod dużym znakiem zapytania.
To już drugi napastnika po Javierze Hernándezie, który opuszcza opuścić United tego dnia.
Każdy w Manchesterze United chce podziękować Danny'emu za jego pracę i życzy mu powodzenia w przyszłości.
Źródło: Sky Sports / BBC
Tagi: Arsenal, Danny Welbeck, Transfery
Zobacz także
Najnowsze aktualności
24 Lut, 14:08 | 9 |
Relacje Składy: Manchester United - Liverpool |
24 Lut, 12:58 | 2 |
Wypowiedzi przedmeczowe De Gea: "To największy mecz w Anglii" |
24 Lut, 12:41 | 1 |
Wypowiedzi przedmeczowe Solskjær: "Nie możemy skończyć jak Liverpool" |
22 Lut, 23:46 | 1 |
Premier League Podcast #13: Derby Anglii |
22 Lut, 23:21 | 0 |
Ciekawostki Czosnek na boisku? Sekrety murawy na Old Trafford |
22 Lut, 18:27 | 2 |
Wypowiedzi przedmeczowe Solskjær: "Pogba klasą sam dla siebie" |
21 Lut, 23:28 | 2 |
Kontuzje Stan kadrowy przed meczem z Liverpoolem |
21 Lut, 23:11 | 1 |
Wypowiedzi przedmeczowe Hangeland: "Widzę w Solskjærze trenera na lata" |
20 Lut, 23:09 | 0 |
Puchar Anglii Znamy datę ćwierćfinału FA Cup |
19 Lut, 23:25 | 1 |
Wypowiedzi pomeczowe Solskjær: "Chcemy dojść do finału" |
Komentarze (84)
Obserwuj
Dodaj opinię
Poziom: 24
Dodatkowo pozbycie się Kagawy - co do którego (o dziwo) znów byłem sceptycznie nastawiony (znacznie bardziej wolałem Reusa, wiedziałem że chłopak wypłynie). Oczywiście po paru dobrych występach (hat-trick i te sprawy) już miałem sypać głowę popiołem, no ale cóż - jednak po raz kolejny miałbym rację, gdybym był menedżerem Manchesteru :D
Co do transferów:
di Maria - świetny transfer, aczkolwiek słono przepłacony
Falcao - dobra opcja z wypożyczeniem, więc jestem zadowolony, aczkolwiek nie chciałbym zbytnio transferu definitywnego - czas jednak zweryfikuje, może będzie warto
każdy inny transfer popieram, w większości są to młodzi, dobrze zapowiadający się gracze, nie mam uwag.
Także cieszę się, że do klubu przyszedł człowiek, który w końcu uporządkuje ten burdel. Jestem przekonany, że w przyszłym sezonie, mimo słabego początku, zajmiemy miejsce na podium Premier League
Poziom: 40
Poziom: 24
Poziom: 40
Poziom: 24
Zresztą co do drugiego komentarza to wiele zespołów ofensywnych gra jednym napastnikiem - dla przykładu Real Madryt. Więc szczerze nie widzę ŻADNEGO problemu w takim rozwiązaniu, szczególnie z di Marią na skrzydle, z drugiej strony może grać chociażby Mata.
//Edytowano 1 raz, ostatni raz 02.09.2014, 22:36
Poziom: 40
Poziom: 18
Poziom: 43
kupujemy blinda za podobna kase jak sprzedajemy reprezentanta angli ,napastnika.ludzia rzadzacy tym klubem to idioci mysla ze jak przyszla latwa kasa od chevroleta i adidasa to mozna ja rozpieprzyc.zobaczymy co powiedza za 3-4 lata.oddajemy za frajer switnego mlodego napastnika ktory mial byc nasza przyszloscia zostajemy ze szklanym van persim ktory wszystko na to wskazuje nie wskoczy juz na poziom z pierwszego sezonu z falcao bo bardzo ciezkiej kontuzji i rooneyem.wilson to wciaz tylko wielki talent.
Poziom: 38
Jak na napastnika to raczej niska ilość bramek na mecz (90 spotkań BPL i 20 goli). Nie można odmówić mu waleczności i chęci, ale MU potrzebuje bramkostrzelnych napastników, a nie średniaków.
Poziom: 15
Poziom: 47
Poziom: 45
Poziom: 46
Poziom: 43
i co z tego.welbeck ma charakter i chec do gry w przeciweienstie do wiekszosci tych nowych najemnikow.smieszy mnie to ze wszyscy tylko mowia o golach gdy welbeck praktycznie nie gral jak napastnik bo tam jest miejscow dla rooneya albo persiego chocby nogi w gipsie mieli.
szkoda mi tego chlopaka.tak jak napisal szem i w felietonie phelan.united traci tozsamosc traci ludzi z sercem do gry dla united.ale takich pilkarzy jak welbeck zawsze powinno byc miejsce w skladzie .albo 11 albo 18 meczowej.podobnie sprawa ma sie z clevem jako rezerwowym.
to sa ludzie united.to z wychowankami wzmocnionymi geniuszami odnosilismy najwieksze sukcesy .w kazym zespole potrzeba wychowankow.my ich juz wlasciwie nie mamy.sprzedalismy i oddalismy za grosze.ferguson jak na to patrzy to pewnie nie moze uwierzyc.w jeden rok kalendarzowy wydalismy 250 mln funtow a nasz zespol wcale nie gra lepiej.przez lata utrzymywalismy sie na topie bo mielismy zaplecze wychowankow,nawet przecietnych ale ktorzy wyprowali sobie zyly za ten klub.a teraz co mamy.przeplacone gwiazdy ,najemnikow nie za bardzo docenianych w swoich poprzednich klubach.
to juz nie jest to united ktoremu kibicuje od ponad 20 lat.powiem wiecej boje sie o jego przyszlosc i do tego stracilem jakos czesc sympati do tego klubu po odejsciu fergusona czulem ogromna pustke po odejsciu rio evry i vidy podobnie i teraz tez tak jest bo nie zostal juz u nas nikt z wnetrza united.jest fletcher ale on jest cieniem samego siebie i na niego niebawem pewnie tez przyjdzie czas.szkoda.wielka szkoda ze tak sie konczy united.
Poziom: 24
Jak dziś widzę tego newsa i czytam, że to transfer definitywny to jedna myśl przychodzi mi do głowy:
POEBAO?!
Poziom: 63
Jeszcze wypożyczenie bym zrozumiał, ale transfer definitywny to totalna głupota i jestem pewien, że jeszcze pożałujemy tej decyzji.
Poziom: 34
Poziom: 57
Dziś kupujemy, sprzedajemy, jakby ten proces o którym początkowo mówił van Gaal (tworzony powoli, z namysłem) zmienił się w jakiś tajfun, Mango Telezakupy gdzie sprzedajemy w ostatnich sekundach za byle jaką cenę.. Za Fergusona coś takiego nie miałoby miejsca. Z jednej strony świetnie, że Diabłów zasiliły armaty takie jak Di Maria czy Falcao. Z drugiej szkoda mi Welbza który udowadniał, że wychodząc na boisko zawsze da z siebie 100% i nie będzie miał do nikogo pretensji o to, że mu nie podał. Patrząc w tych pierwszych meczach sezonu na człapiącego Rooneya, sfrustrowanego van Persiego czy błyszczącego bardziej na swoim blogu niż na boisku Matę - serce się kraje bo odszedł jedyny chłopak któremu autentycznie się chciało, który szarpał. No i ta nieprawdopodobna szybkość. On nie jest idealny, niech nikogo nie zmyli mój romantyczny ton wypowiedzi. To przeciętny snajper, ale mimo wszystko znakomity z klepy, dynamiczny grajek. Gdy w ubiegłym sezonie zaczął dostawać szanse w ataku - strzelał. Ale przecież rozbicie duetu Rooney-van Persie jest niemożliwe, choćby obaj tłukli się po mordach w trakcie meczu. Serio ktoś się dziwi Welbeckowi, że nerwy mu puściły kiedy dowiedział się, że mimo rzekomej operacji Robina to nie on będzie drugim atakującym, a nagle dostępny na rynku Falcao? Ileż można czekać na jedyną szansę? 24 lata to wiek w którym napastnik musi już ładować te bramy. Dan po prostu nie otrzymał podobnej szansy co szczerze mi się nie podoba, bo uważam, że dałby sobie radę. Nie był najskuteczniejszy, ale... Grając 1 mecz na skrzydle w 4-4-2, drugi na skrzydle w 4-3-3, trzeci spędzając na ławce, czwarty na trybunach, a piąty w pierwszym składzie jako jedyny napastnik ciężko znaleźć odpowiedni rytm i formę. Z Welbeckiem tak właśnie było.
Byłoby mi trochę przykro gdyby opuścił nas Tom, ale odejście Danny'ego cholernie mnie zabolało. To był jeden z tych grajków którzy naprawdę wypruliby flaki za ten klub. Dla nich, w przeciwieństwie do naszych nowych nabytków to nie jest tylko kilka znaczków na lewej piersi. Jego radość po trafieniach przeciwko Arsenalowi (ech), City czy Realowi była wprost cudowna, chciało się na to patrzeć, czuło się chemię między nim a klubem. SAF w niego wierzył, Moyes zresztą też (choć jemu zabrakło odwagi by odstawić którąś ze świętych krów - mimo to szukał minut dla Welbecka), LvG prawdopodobnie zapragnął mieć cracków w ataku, więc miejsca dla wybieganego, ale niestrzelającego taśmowo bramek Dana zabrakło. Tym bardziej, jeśli chcemy wciąż grać 3-4-1-2, gdzie lewe wahadło zarezerwowane jest albo dla Shaw, albo Younga, a z przodu muszą grać Rooney i X...
Poszedł do AFC. Dla mnie to jak but w kamieniu albo drzazga w oku. Nie mogę znieść myśli że ten chłopak będzie teraz żołnierzem Wengera. Cóż... Pragnął regularnej gry, a Francuz zapewne mu ją zagwarantował lub zaproponował w znacznie większej ilości niż van Gaal. Być może Tottenhamu nie było na niego stać, albo zwyczajnie zrezygnowali. Wiadomo, lepszy i tak bezpłciowy Arsenal niż Liverpool czy City.
Smutno mi gdy odchodzi wychowanek bo to oznacza, że Old Trafford opuszcza jeden z nas, kibiców. Smutno mi też, bo dziś nie ma w Teatrze Marzeń człowieka z którym bym się silnie utożsamiał, jak niegdyś z Nevillem czy Ferdinandem. Nasza młodzież jest albo zbyt miałka, albo za słaba, a nowi gracze to po prostu najemnicy, nie oszukujmy się. Tak czy owak - ciekaw jestem jak LvG to poskłada, bo teraz poskładać już musi. Ma gromadę petard w składzie, turbo atak i rozrzedzoną obronę. Sytuacja nieco podobna do City z zeszłego sezonu. Pellegrini stworzył z tego maszynę do zabijania, zobaczymy jak poradzi sobie Holender.
Welbz - dzięki za otwarcie wyniku 8-2 z Arsenalem. Nigdy tego nie zapomnę :)
Poziom: 34
Manchester United niestety idzie ku przepaści zaraz za innymi "wielkimi" markami. Nie mówię o tym, że nie jesteśmy wielcy, a to tym, ze jeszcze kilka sezonów temu chelski czy citeh nie byli mistrzami (tyczy się to również innych lig).
Brakuje mi na boiskach świata takiej romantyczności i zwykłej podwórkowej piłki, kiedy to chłopaki z osiedli schodzili się na mecze. Od ligi osiedlowej to swego czasu najlepszej na świecie. Teraz grają cyferki zarówno na boisku w taktyce jak i na wyciągu bankowym.
Po odejściu Vidića i Evry nie mam w składzie United ulubionego piłkarza. United wykupuje najemników z innych klubów, daje im wielkie tygodniówki; pomyśleć, że kiedyś chłopaki sami dokładali do tego interesu, a grać chodzili po ciężkim dniu w pracy i patrzeć jak z naszego dumnego i z piękną historią klubu staje się zwykła, zarabiająca mnóstwo pieniędzy firma piłkarska. Bardzo mi się to nie podoba. Nawet spotkania domowe są byle jakiego, bez atmosfery. Red Army na wyjazdach daje czadu, ale Old Trafford to też tylko ciekawostka turystyczna dla ludzi z kanapkami z krewetkami.
Poziom: 43
Poziom: 31
Poziom: 29
Poziom: 12
Poziom: 32
Poziom: 34
Poziom: 53
Odchodzi od nas wychowanek, Anglik, do klubu walczącego o top 4 za śmieszną jak na Anglików cenę. Dla mnie jest niepojęte to, że nawet jeśli skreśliliśmy Welbza, to pozwalamy mu odejść do Arsenalu. Arsenalu, który pare tygodni wcześniej zrobił wszystko, aby nie sprzedać nam Vermaelena. Powiecie, że inne pozycje, że inny wiek etc... G*** prawda. My potrzebowaliśmy na gwałt stoperów i Kanonierzy zrobili wszystko, aby nam takowego nie dać. Oni potrzebują napadziora i... dostają od nas stosunkowo młodego Anglika, reprezentanta kraju, o fajnych umiejętnościach, którego chyba jedyną wadą jest słaba skuteczność.
Skuteczność, którą Welbz posiada i którą udowodnił w zeszłym sezonie, kiedy zimą wypadł nam i Robin i Roo, i to Welbz popchnął swoimi bramkami wózek zwany Manchesterem United. Na przełomie miesiąca strzelił wtedy 6 bramek w 9 spotkaniach. Całkiem niezły wynik w mojej opinii.
Z perspektywy Dannego Arsenal jest idealnym miejscem. Ma pewne miejsce na szpicy. Bo kto go tam wygryzie? Sanogo, który jest ciamajdą, czy Campbell, któremu nie dano praktycznie szansy? Giroud wypadł na dłuższy okres czasu i Welbz ma bite 2-3 miechy, żeby pokazać na co go stać. I przeczuwam, że mając za sobą Ramseya, Sancheza, AOC czy Oezila spokojnie załaduje dwucyfrówke w lidze. To zawodnik stworzony do gry kombinacyjnej i świetnie się w Arsenalu odnajdzie.
No cóż, my mamy Falcao, ale.. i tak szkoda mi Welbza. I przeczuwam, że będziemy żałować puszczenia go tam za pół darmo.
Poziom: 30
Nie, nie powiemy. Zachowaliśmy się frajersko tak samo jak z Juventusem. My im Evre za bezcen i to bez problemów a oni z Vidalem szopkę zrobili. 16 baniek za reprezentanta Anglii w dodatku z długim kontraktem, no normalnie śmiech na sali. Takiego Younga Villa nam sprzedała za 17 i to z 1 rocznym kontraktem w wieku 26~ lat. Dramat.
Poziom: 53
Po prostu uważam, że sfrajerzyliśmy puszczając Welbza do Arsenalu, gdzie ten sam Arsenal, mówiąc krótko, zrobił sobie z nas jaja przy negocjacjach w sprawie Vermaelena... Powinniśmy zrobić to samo, postawić warunek, że jedyną opcją pozyskania Welbza jest wymiana za Ramseya i skończyć temat... A tak wzmacniamy swojego rywala w walce o LM dobrym zawodnikiem za bezcen.
Poziom: 48
Powodzenia w The Gunners Danny.
Pozdrawiam.
Poziom: 43
Druga sprawa, że nie spodziewałem się tego po Welbecku, ze taki "wychowanek z krwi i kości" tak będzie pragnął transferu do Arsenalu. United chciało go wypożyczyć, a on podobno domagał się transferu definitywnego. Śmiech na sali.
Połamania nóg...
Poziom: 30
Poziom: 32
Poziom: 32
Jesli jednak zachowac do tego transferu dystans - uwazam, ze wielkiej straty dla klubu nie bedzie. Welbeck to gracz o bardzo dobrych warunkach fizycznych, ruchliwy, jednak obiektywnie patrzac - przecietny. Napastnik w czolowym klubie nie moze byc tak nieskuteczny.
Oczywiscie istnieje ryzyko, ze Welbeck, po otrzymaniu szansy czestszych wystepow, rozwinie sie i zacznie sadzic brame za brama. Tyle, ze poki co nic na to nie wskazuje.
Szczerze mowiac jak dla mnie na ta chwile to zadne wzmocnienie dla Arsenalu, tym bardziej majac na wzgledzie, ze do nas przybyl prawdopodobnie najlepszy napastnik na swiecie.
Choc serce boli, to rozum podopowiada, ze jezeli rzeczwiscie Welbz chcial odejsc to dobrze sie stalo, ze zostal sprzedany.
Poziom: 45
Wybór Arsenalu przez Danny'ego jest równie perfidny i frajerski, co też oczywisty i bardzo mądry. Tłumaczenie pierwszych dwóch określeń jest raczej zbędne, co do pozostałego duetu, to Welbeck poszedł tam, gdzie będzie miał najlepsze warunki do gry. Można buczeć na Welbecka z punktu widzenia kibica United, jednak z czysto piłkarskiego, Welbeck dołączył do drużyny z topu, walczącej o mistrza(jak co roku od 2004), grającej w LM i co najważniejsze - pilnie potrzebującej napastnika o charakterystyce Welbecka.
Pamiętajmy, że LvG odbył z Welbzem rozmowę i być może to jest powód odejścia Anglika. Jeśli dostał zielone światło na transfer, a ponadto kawę na ławę, że za van Gaala sobie nie pogra, to na co miał czekać? Spędzić kolejny sezon na ławie? Z jego punktu widzenia, byłaby to czysta głupota, z perspektywy fana United...no właśnie.
Obawiam się, że Welbeck z całym środkiem pola ustawionym czysto pod siebie może się obudzić, uspokoić i zacząć strzelać jak na zawołanie. Bardzo bym tego nie chciał, ponieważ w ten sposób potwierdziłby zarówno pomyłkę van Gaala, jak i swój "geniusz".
Żadnemu zawodnikowi odchodzącemu z United nigdy nie życzyłem źle... może poza Tevezem, ale jego los był mi zbyt obojętny, by pomstować na jego osobę. Co do Welbecka... Niech rozegra pełny sezon, każdy mecz od pierwszej, do ostatniej minuty, zostawia płuca na boisku i gryzie trawę. Niech będzie najbardziej zaangażowanym piłkarzem kanonierów, a zarazem w całym sezonie strzeli 2-3 bramki łącznie we wszystkich rozgrywkach. Może wtedy zrozumie, że żaden z niego Sturridge i po prostu odbiła mu palma.
Glory, Glory Man United.
Welbeck zerowa skuteczność w sezonie.
Dziękuję za uwagę.
Poziom: 30
Poziom: 25
Poziom: 43
Poziom: 47
Na prawdę przykre.
//Edytowano 1 raz, ostatni raz 02.09.2014, 09:10
Poziom: 27
Poziom: 27
Pierdzielenie ze takim ruchem LVG zniszczył to co budował przez 25 lat SAF jest bezsensowne. Przestańmy żyć przeszłością. Piłka zmieniła się bardzo w porównaniu tego co było kilka-kilkanaście lat temu i musimy się do tego dostosować. Inaczej możemy liczyć co najwyżej 7 miejsce w lidze ….
Poziom: 50
Poziom: 36
Poziom: 47
Gary Neville już by mu reki nie podał.
Poziom: 22
Poziom: 66
Poziom: 26
Szkoda wielka :/
Poziom: 46
Poziom: 26
Poziom: 19
Poziom: 46
Poziom: 33
Poziom: 53
Poziom: 36
Poziom: 50
Poziom: 44
Mam dziwne wrażenie że Van Gaal powiedział Welbeckowi że nie ma co liczyć na pierwszy skład, więc ten szuka sobie miejsca...
Dobrze że poszło dementi, bo nie przystoi ani piłkarzowi ani klubowi robić takich dealów z Arsenalem.
Danny (choć już w to nie wierzę :( ) powinien zostać w klubie. Mimo wszystko jest najmłodszym napastnikiem, wiele jeszcze przed nim i zamykanie sobie furtki na grę w klubie który go wychował to moim zdaniem duży błąd. Nie wiem czy brakuje mu pokory, czy to klub się na niego wypina i ambicje nie pozwalają mu tego zaakceptować, ale fakty są takie że znając nasze szczęście okaże się jeszcze nie raz w tym sezonie że taki piłkarz jak Welbz będzie cholernie potrzebny.
Słaba skuteczność? Ponad 10 bramek w zeszłym sezonie, mimo iż za każdym razem gdy Roo i Robin byli zdrowi to Welbz lądował na ławce albo skrzydle to moim zdaniem całkiem niezły wynik, a na pewno już spory progres.
Jest w drużynie Mata, Di Maria, a więc bramkostrzelni pomocnicy, ciężar zdobywania bramek nie leży już tylko na Robinie, czy Rooneyu, dlatego Danny mógłby się czasem bardziej przydać niż któryś z ww.
Ogromnie wieżę że skończy się na wypożyczeniu i powrocie za rok. Kto wie, może już Robina z nami wtedy nie być (ciągłe kontuzje, kolejne operacje, 32 lata..., poza tym jest Falcao...)
Poziom: 26
Uwielbiam Welbecka i z jednej strony ciężko będzie patrzeć na niego w innej koszulce, ale z drugiej dla jego rozwoju odejście z United wydaje się być najlepszym wyjściem.
Poziom: 33
Poziom: 53
Poziom: 45
Poziom: 47
Poziom: 43
Nie ogarniam co się dzisiaj dzieje
Poziom: 23
1. Nani - wypożyczony i mam nadzieję, że być może za rok wykupiony. Kiedy do nas przychodził miałem nadzieję, że wspólnie z Ronaldo bedzie tworzył super parę skrzydłowych. Moim zdaniem nigdy nie udźwignął ciężaru koszulki MU, chociaż piłkarzem jest świetnym
2. Kagawa- pieniądze wyrzucone w błoto nie dał nam niczego, wiecznie zagubiony. Sprawiał wrażenie jakby nie wiedział na jakiej pozycji ma grać na boisku.
3. WELBZ - osobiście mi go szkoda. Jest młody, więc mam nadzieję, że to wypożyczenie do Arsenalu. Niemniej jednak napastników rozlicza się z bramek a on nie dał nam ich zbyt dużo.
4. Anderson - człowiek, który powinien nas opuścić jeszcze w ostatnim roku pracy SAF-a. Początek miał znakomity. Dawał nadzieję, że może być królem środka i jak to śpiewali fani UNITED '"lepszy od Klebersona" niestety jego kariera potoczyła się nie tak jak powinna, jakkolwiek potencjał miał niesamowity.
5. Zaha? - młody chłopak, kupiony za wielkie pieniądze. u nas nie miałby szans na grę a w CP już w pierwszym meczy strzelił bramkę. Moim zdaniem jeżeli po wypożyczeniu za rok nie zdobędzie poparcia LVG to powinien odejść.
6 Javier: od ubiegłego sezonu zupełnie bez formy. totalnie nie dawał nic zespołowi. Myślę, że jego przygoda w Realu skończy się po roku.
7. CLEV: zostawiłem go sobie na koniec. Człowiek w którym pokładano wielkie a wręcz olbrzymie nadzieję, moim zdaniem nadaje się do gry w zespołach, które walczą o utrzymanie. Surowy technicznie jak dla mnie, nie potrafi rozegrać piłki a chyba od środkowych pomocników powinno się tego wymagać, bo do tyłu to i kopacze w B klasie polskiej potrafią podać a tak on grał. za wysokie progi
8. do tego grona dodałbym także Fletchera. Szanuję go za serducho i powrót do zdrowia, ale niestety kreatorem to on nie jest
9. Vidic, Ferdinad i Evra. Z całej trójki szkoda mi tylko Evry bo to gość,który ma niesamowitą wydolność. Co do pozostałej dwójki to byli oni doświadczeni ale popełniali niestety masę błędów. Szczerze to już o nich zapomniałem. Być może ich drogą za rok podąży Evans- nie płakałbym po nim.
10. Young i Valencia: moim zdaniem skrzydła to nasza największa bolączka obaj zawodnicy nie są w stanie dośrodkować choćby 5 dobrych piłek w meczu, to są skrzydłowi a raczej pseudoskrzydłowi. Valencia ma tylko jeden zwód (udało się w meczu z Sunderlandem) a jak widzi, że się nie uda to napieprza na siłę w myśl zasady "może się uda". Young drybluje piłką pomiędzy swoimi nogami, dośrodkowuje w ręce bramkarzy i wiecznie pada w polu karnym.
Reasumując LVG otrzymał kadrę z której około 10 zawodników nie nadawało lub nie nadaje się do gry w klubie. Dodatkowo słaba forma liderów: Maty Roo i RVP brak zmienników o odpowiednich umiejętnościach spowodowały tak słaby start. Mam jednak nadzieję, że w tym i wprzyszłym okienku transferowym uda się pozyskać skrzydłowego i środkowego pomocnika jeszcze.
Poziom: 28
Poziom: 30
Poziom: 66
Poziom: 43
Poziom: 30
Chyba najlepiej jak zajrzę do internetu po 1 w nocy, kiedy będzie już po wszystkim, bo jeszcze jedna taka plota jak o Welbecku i kopnę w kalendarz, za dużo nerwów mnie to kosztuje, tętno 200/300.
Poziom: 53
Poziom: 47
Ma w sercu United, a idzie do Arsenalu też dobre:)
Poziom: 27
Poziom: 34
Wypożyczenie. Nie przesadzaj, jedno drewno mniej.
Poziom: 46
Poziom: 27
Poziom: 34
Poziom: 41
Poziom: 43
z odejsciem fergusona ludzie w united stracili rozum.
welbeck ma ptencjal potrzebuje gry,cleverley nadaje sie na zmiennika podobnie jak evans.potrzebujemy wychowankow .
mam nadzieje ze danny zostanie tylko wypozyczony.jesli odejdzie definitywnie to oznacza tylko jedno.ten klub sie konczy i trzymac sie bedzie jeszcze przez jakis czas na potedze ktora zbudowal ferguson ale nic nie jest dane raz na zawsze.wszystko co robi klub od odejscia fergiego to jest ronia pochyla.
Poziom: 30
Chyba "wychowanek" sam tam chce iść. Cleverley gra dno. Po co nam taki zmiennik?
Odchodzili lepsi wychowankowie tacy jak Beckham. I zawsze MU dawało radę. Damy rade i teraz bez Dannego czy Toma
Poziom: 45
Swoją drogą Welbeckowi się chyba trochę w głowie poprzewracało i ma się za lepszego, niż faktycznie jest. Tylko tak potrafię wytłumaczyć tą prośbę o transfer. Zacząłby myśleć w polu karnym, a i RvP by wygryzł, no ale po co, skoro można iść byle gdzie i dalej marnować setki na potęgę. Cóż, bywa i tak.
Poziom: 43
Poziom: 41
Przecież Rooney, van Persie, Falcao nigdy nie mieli problemów ze zdrowiem, a wszystkie znaki na niebie wskazują, że w przyszłości także mieć nie będą.
Do tego Wilson to jest niezwykle ograny i doświadczony zawodnik na arenie krajowej.
Po co nam Welbeck?
Poziom: 25
Poziom: 47
Chyba, że jest zwykłym frajerem, który walczy o transfer definitywny.
Poziom: 50
Nie jestem fanem Welbecka, jednak na pewno nie chciałbym, aby wychowanek United wzmacniał jednego z głównych rywali. Co bardziej dziwi, to chęć Welbecka do wykonania takiego kroku.
Czyżby zemsta Wengera za van Persiego?
Poziom: 53
Komentarze (84)
Obserwuj
Dodaj opinię