13.08.2017, godzina 17:00 Miejsce: Old Trafford, Manchester, sędzia: Martin Atkinson, widzów: 74928 |
||||
![]() Manchester United |
4:0
do przerwy 1:0 |
![]() West Ham United |
||
Skład wyjściowy: Juan Mata Marouane Fellaini (76.) Henrich Mychitarian Jesse Lingard (88.) Ławka: Trener: |
Skład wyjściowy: Arthur Masuaku Aaron Cresswell (81.) Mark Noble (C) Declan Rice (61.) Trener: |
+ +3 - Diabły gromią WHU i potwierdzają mistrzowskie aspiracje!
Relacje Red_Devil @13.08.2017 | Przeczytano 4391 razy
Manchester United pokonał West Ham United 4:0 i po pierwszej kolejce Premier League prowadzi w tabeli. Bramki na inaugurację sezonu zdobyli Romelu Lukaku (dwie), Anthony Martial oraz Paul Pogba.
Tagi: Anthony Martial, Old Trafford, Paul Pogba, Premier League, Relacje z meczów, Romelu Lukaku, West Ham United, Znamy składy, Zwycięstwo
Najnowsze aktualności
24 Lut, 14:08 | 9 |
Relacje Składy: Manchester United - Liverpool |
24 Lut, 12:58 | 2 |
Wypowiedzi przedmeczowe De Gea: "To największy mecz w Anglii" |
24 Lut, 12:41 | 1 |
Wypowiedzi przedmeczowe Solskjær: "Nie możemy skończyć jak Liverpool" |
22 Lut, 23:46 | 1 |
Premier League Podcast #13: Derby Anglii |
22 Lut, 23:21 | 0 |
Ciekawostki Czosnek na boisku? Sekrety murawy na Old Trafford |
22 Lut, 18:27 | 2 |
Wypowiedzi przedmeczowe Solskjær: "Pogba klasą sam dla siebie" |
21 Lut, 23:28 | 2 |
Kontuzje Stan kadrowy przed meczem z Liverpoolem |
21 Lut, 23:11 | 1 |
Wypowiedzi przedmeczowe Hangeland: "Widzę w Solskjærze trenera na lata" |
20 Lut, 23:09 | 0 |
Puchar Anglii Znamy datę ćwierćfinału FA Cup |
19 Lut, 23:25 | 1 |
Wypowiedzi pomeczowe Solskjær: "Chcemy dojść do finału" |
Komentarze (19)
Obserwuj
Dodaj opinię
Poziom: 38
Poziom: 48
Piłkarze się zgrywają i poznają na boisku i poza nim. Styl gry można poprawić i wrócić do formy, jak dla mnie te przed sezonowe starcia były strzałem w dziesiątkę, zwłaszcza te z drużynami z najwyższej półki.
Z West Ham zagraliśmy super, aż się chciało oglądać grę naszych chłopców, teraz w nowym sezonie będzie lepsi niż w ubiegłym Mourinho będzie zbierał owoce swojej pracy. Portugalczyk już w swoim pierwszym sezonie zrobił więcej niż Moyes i van Gaal razem wzięci.
Przed nami mecz z Sweansy i mam nadzieję że nasi pójdą za ciosem i wygrają ten mecz w dobrym stylu i tak kro po kroczku w stronę powrotu na tron.
Pozdrawiam.
Poziom: 36
Po woli!
O ile dobrze pamiętam, to za Moyesa też zaczeliśmy od poromu (ze Swansea?) Ale mogę się mylić.
Daliśmy radę, fajnie gramy, dobrze to wygląda.... Aby utrzymać takie tempo gry, bo na prawde widac walkę i pressing (w końcu)... No ławkę mamy obszerną.... Wchodzą kolejni zawodnicy bez straty na jakości.
jestem zadowolony, fajny mecz.
Aczkolwiek liczę na jeszcze wiecej ;)
Poziom: 57
Poziom: 48
Transfery Mourinho są dobre, czekamy na kolejne wzmocnienia i na kolejne mecze.
Pozdrawiam.
Poziom: 47
Poziom: 57
Wykreowaliśmy dziś 17 okazji bramkowych, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem w ciągu ostatnich 6 startów, a więc Mourinho pod względem "fantazji" swoich podopiecznych pobił zarówno sir Alexa, Moyesa, dwukrotnie Van Gaala i raz - samego siebie. Nie bez powodu przywołuję tych trenerów: po raz ostatni w stosunku 4:0 w Premier League wygraliśmy 14 września 2014 roku. Niewiarygodne jak długo trzeba było czekać na to by rozszarpać przeciwnika na strzępy i pokazać reszcie stawki, że nie wypadliśmy sroce spod ogona.
Wielu piłkarzy obecnie znajduje się w optymalnej dyspozycji - De Gea, Bailly, Jones, Matic, Rashford, Lukaku, Martial, Mkhitaryan. To sprawia, że nawet jeśli inni gracze nie są w pełni mocy, jak choćby Valencia który nie hula jeszcze tak jak przyzwyczaił czy Pogba wciąż próbujący zaakceptować fakt, że czasem trzeba też popracować w defensywie i zaniechać indywidualnych popisów to jednak potrafimy rywala stłamsić i odebrać mu jego atuty.
Wielu zawodników zagrało dziś naprawdę znakomicie, byli pełni energii. Zresztą, widać to po różnorodności naszych bramek; znakomite prostopadłe podania przy tych na 1:0 i 3:0, świetna centra ze stałego fragmentu przy 2:0 i strzał z dystansu. Wiemy więc, że gracze dysponują potencjałem mogącym dość łatwo neutralizować przeciwników będących zwyczajnie słabszymi - zwłaszcza w drugiej linii. To co momentami wyprawiali z piłką Nemanja i Paul mijając po 2-3 graczy West Hamu było niezwykle sugestywne.
Podoba mi się współpraca graczy z przodu. Przy Ibrahimovicu cała reszta wyglądała raczej jak paziowie - wiadomo kto rządził na podwórku. Lukaku będzie naszym głównym żądłem lecz pokazuje to o wiele subtelniej; nie wrzeszczy na kolegów bo ośmielili się strzelić, raczej następnym razem stara się ustawić tak by to podanie wymusić. Nie zrozumcie mnie źle - lubię Zlatana i jestem pewien, że dobrze wpływa na drużynę, lecz czasem starego i zbyt władczego samca alfa musi wygryźć młodszy, zdolny do demokratycznych osądów. Drużyna bez Szweda wygląda na bardziej "napaloną" na gole gdyż może je zdobywać każdy. W dodatku podobny wiek oraz polot Martiala, Rashforda, Romelu oraz Pogby, wzmocniony chłodną oceną Matica i pomysłowością Mkhitaryana dały dziś tak morderczą mieszankę, że osłabiony, zwyczajnie dość kiepski piłkarsko West Ham naprawdę nie miał przeciwko nam żadnych szans.
Zwycięskiego składu się nie zmienia, jednak aż korci by wypróbować Martiala od początku.
Brawo chłopaki, brawo Jose. MUFC!
Poziom: 66
Też właśnie o tym meczu pomyślałem. :D
Poziom: 45
Rashford czy Martial też nie są w formie. Oczywiście dzisiaj zagrali dobrze (francuz poszalał przez te kilka minut) ale patrząc na mecze na tourne czy z Realem to do formy im troszkę brakuje. Ten mecz może być zalążkiem do dobrej gry ale nie oszukujmy się West Ham w destrukcji zagrali w iście hiszpańskim stylu...
Względem współpracy to pewnie przez dobry wynik umknęło Ci wiele sytuacji w których nasi zawodnicy krzyczeli czy machali rękoma na siebie. Oczywiście Lukaku łapiący się za głowę po słupku Rashforda to nie była oznaka zdenerwowania. Oczywiście widać po wszystkich graczach, że chcą współpracować ze sobą dlatego moim zdaniem jak się dotrą to mogą stworzyć machinę, która rzeczywiście może wygrać ligę.
Teraz pozostało tylko czekać na mecz w grupie LM bo wcześniej chyba tylko Leicester może być cięższym rywalem (albo dopiero Liverpool 14 października).
Poziom: 57
Rashford i Martial też bez formy? Nie wiem jakimi wyznacznikami się kierujesz. To jasne, że nie są zawodnikami pokroju Neymara czy Hazarda, że nie będą jeszcze tak regularni, powtarzalni i skuteczni. Niemniej jednak - są w dobrej dyspozycji. Wymagajmy dużo ale nie wymagajmy niemożliwego, bez przesady.
To, że ktoś się pokazuje do piłki i później jest sfrustrowany bo podania nie otrzymał, a kolega bramki nie zdobył - to chyba nie jest dziwne? Chodzi mi o coś innego, chyba wyraźnie to napisałem.
Poziom: 66
Cóż, tabela nie kłamie, oby pierwsze miejsce się już do końca nie zmieniło. :) Bardzo godny obejrzenia mecz. Piękne United! Co znaczy mieć tez klasowego menedżera? A... na "dzień dobry" komentator mówił, o tym co w każdym drugim sezonie osiąga Jose Mourinho. :) Miejmy nadzieję, że passa zostanie podtrzymana.
A... Trochę bolało to sponiewieranie Chicharito. Coś się nasi na niego uwzięli.
Poziom: 63
Tak jak zauważyli komentatorzy można w pewien sposób stwierdzić, że ten mecz był najlepszym United pod wodzą Mou. Praktycznie zagraliśmy bez błędów poza końcówką pierwszej części, a także chwilowych problemów w drugiej części po wejściu Sakho.
Cieszy to, że w końcu strzelamy dużo i celnej, aczkolwiek statystyka 22 strzały 6 celnych, mogła by być jeszcze lepsza. W końcu ma też kto kończyć akcje i mimo iż nie był to wybitny mecz Lukaku to ten pokazał, że zmysł jest.
Bardzo podobała mi się gra Rashforda, asysta, te rajdy oraz pechowy słupek w moim odczuciu potwierdzają, że Anglik z sezonu na sezon jest silniejszy, szybszy i coraz lepszy, można powiedzieć, że buduje się fizycznie i pod względem umiejętności tak jak swego czasu Ronaldo.
Przyznaję też, że tak jak po pierwszej skreślałem Mikiego, tak w drugiej pokazał, że mimo jest często nie widoczny to jednak w odpowiednim momencie potrafi wykonać dobre podanie czy też przeprowadzić dobrą akcję indywidualną.
Brawa także dla Martiala, który mimo, że wszedł na trochę więcej niż 10 minut to pokazał to co potrafi najlepiej i myślę, że jego forma zwyżkuje, a my jeszcze w tym sezonie nie raz zobaczymy u Francuza to co pokazywał na samym początku.
Pogba mimo iż w meczu grał dobrze, ale zbyt często za bardzo samolubnie, uczcił mecz golem i strzelił w końcu nie w poprzeczkę czy słupek. Liczę, że ciśnienie kwoty transferu, a także nieszczęścia powoli z niego schodzi i z meczu na mecz będzie pokazywał coraz więcej.
Obrona i Matić prawie, że perfekcja, pojedyncze błędy były, jednak nawzajem naprawiane. Blind mimo iż teoretycznie najsłabszy w obronie, nadrabiał w ataku korzystając ze słabości rywala.
Podsumowując rywal nie pokazał za wiele, był dość łatwy do ogrania, jednak nasi zagrali zdecydowanie lepiej niż często w ubiegłym sezonie. Mam nadzieję, że to dopiero początek i kolejne mecze będą równie dobre, a nawet lepsze.
A no i w końcu lądujemy tam gdzie nasze miejsce, na pierwszym miejscu w tabeli, chciałby się by tak zostało do końca sezonu. ;)
Brawo United! GGMU!
//Edytowano 1 raz, ostatni raz 13.08.2017, 19:09
Poziom: 44
Poziom: 18
Asysta Anglika piękna ale martwi jego skuteczność.
Blinda znowu popełnia fatalne błędy(komiczna główka podanie do Arnautovica). Dośrodkowania z rożnych mocno przeciętne, nie widziałem zagrożenia z strony United.
Szkoda mogło być 8-0 a tak mamy żałosne 4-0 i lidera :)
Poziom: 37
Poziom: 76
Poziom: 63
Mimo wszystko nie ma co narzekać, gol Lukaku to perfekcyjna kontra, rozegranie Rashforda idealne, no i Matić niby defensywny pomocnik, a to on sprawił, że Romelu miał trochę więcej miejsca.
Obrona póki co prawie bezbłędna, dopiero w końcówce chyba było już za dużo rozluźnienia, jednak mamy Davida i zawsze można na niego liczyć. Para Bailly-Jones dla mnie najlepsza z możliwych obecnie i liczę, że w związku z tym, że obaj nie zagrają w pierwszym meczu LM to powinni tworzyć duet przynajmniej przez najbliższy miesiąc w PL, świetnie się uzupełniają. Valencia dzik jak zawsze, a Blind daje radę, mógłby tylko poprawić skuteczność i celność swoich wrzutek.
Na plus praktycznie każdy, jedynie Miki jest mało widoczny i wydaje mi się, że obecnie pierwszy do zmiany.
Nie rozumiem decyzji sędziego apropo kartki dla Bailly'ego, ok były faule, ale ten jego był pierwszy, w dodatku nawet niezbyt agresywny, już prędzej Matić zasłużył na kartonik, ale cóż. Szkoda, że oberwało się Iworyjczykowi, bo szkoda by było w najbliższym czasie stracić kogoś z tej pary stoperów przez kartki czy kontuzje.
Liczę na dobrą drugą część. GGMU!
Poziom: 66
Poziom: 63
Liczę na dobrą grę i zwycięstwo, a także na to, że nie postawimy autobusu w momencie strzelenia pierwszej bramki. Stawiam 2-1 dla naszych.
Komentarze (19)
Obserwuj
Dodaj opinię